„Bębnoludy” to zespół grający na instrumentach perkusyjnych.
Działa on w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Janowicy.
Nazwa instrumenty perkusyjne pochodzi od łacińskiego
słowa percussio, co znaczy-uderzanie. Dźwięk może być wydobywany przez
uderzanie, pocieranie lub potrząsanie.
Zespół ma tendencję rozwojową w chwili obecnej gra w nim 12
osób. Uczestnicy zespołu grają na: bębnach – Conga i Djemby, guiro dwuczęściowym, pudełkach akustycznych dwukomorowych, drewnianych Shakerach, tamburynie
z 10 dzwoneczkami, instrumentach
perkusyjny LATIN (tamburyn),
marakasach, janczarach, jajkach – shaker. Zespół miał
swoją premierę 23 marca 2013r na VII Międzynarodowym Spotkaniu Przyjaciół”
w Czerwonogradzie – Ukraina (zespołu w obecnym składzie to nowe osoby, 3 osoby
w składzie, pochodzą z Zespołu „Figiel” ).
У суботу, 23 березня у Народному Домі відбувся фестиваль неповносправної
молоді Театральні зустрічі "Червоноград скликає друзів".
W spotkania wzięło udział około 200 młodych ludzi w tym dzieci
z 11 miast Ukrainy, Białorusi i Polski. Nasz zespół był jedyna grupą z Polski.
Przegląd odbywał się Teatrze Narodowym. Mimo niesprzyjającej pogody, śnieżyca,
mróz –160C, grupy dojechały na spotkanie.
Kasia z burmistrzem
Mer (burmistrz) miasta Iгор Чудiйович – wręczył
przedstawicielom wszystkich grup specjalne podziękowanie przygotowane przez
jego Urząd za udział w VII Międzynarodowym Spotkanu Przyjaciół. Mer oglądał
wszystkie prezentacje. W imieniu naszej grupy Kasia K. podarowała p. burmistrzowi
pracę specjalnie wykonaną na tę okazję tacę (na owoce, słodycze).
Nasza grupa to, występ „Bębnoludów i
solisty. Łukasz zaprezentował znane piosenki do własnej aranżacji: Labamba,
Marusia, Nosa nosa, Afric Simone
- Hafanana.
Łukasz
Program „Bębnoludów” to składanka
znanych hitów międzynarodowych: Ramaja, Szanty, międzynorodowe utwory taneczne
- hiszpańskie, holenderskie, czeskie, ukraińskie, polskie, według aranżacji
Łukasza w opracowaniu p. Marii Lisek-Zięba.
„Bębnoludy”
Po skończonym występie brawom nie
było końca.
W wyjeździe na
Ukrainę wzięło udział 13 osób z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Janowicy:
11 członków zespołu ”Bębnoludy” (jedna osoba z zespołu nie wyjechała, brak paszportu) 2 opiekunów.
11 członków zespołu ”Bębnoludy” (jedna osoba z zespołu nie wyjechała, brak paszportu) 2 opiekunów.
Grupa w
Rowieśnikach ( miejsce noclegów)
Wieczorem
w sanatoryjnym ośrodku górniczym odbyło się nasze spotkanie integracyjne z
grupą z Kijowa i Białorusi. Celem była wymiana doświadczeń, omówienie spraw
związanych z pracą na rzecz osób niepełnosprawnych, podejmowanych działań. Pan Liubota Witali Władimirowicz z Kijowa
(juror) wykładowca, opiekun grupy teatralnej, koordynator „Nieprzetartego Szlaku” w Kijowie, bardzo wysoko
ocenił występ solisty i „Bębnoludów”. Zaproponował nam udział w wielu festiwalach - „ z tym repertuarem możecie jechać
wszędzie, przed wami wszystkie drzwi się otworzą”. Pani Irina Tratjuk – jurorka z Białorusi ponowiła
zaproszenie na spotkanie w Brześciu. Pojechalibyśmy wszędzie ale przeszkodą są
fundusze, ich brak.
Nasz zespół i solista otrzymali zaproszenia na
kolejne spotkania, festiwale do: Baku, Moskwy, Zaporoża. Cieszymy się z
zaproszeń ale dla nas, to bardzo duży wydatek, organizatorzy nie pokrywają
kosztów dojazdu. Szkoda…
Jest tylko jedna droga
do szczęścia - przestać się martwić rzeczami, na które nie masz wpływu. (Epiktet)
Grupa przed wyjazdem spotkała się w siedzibie organizacji Towarzystwa Dzieci Niepełnosprawnych „Nika” z Panią dyrektor Natalią Hajsanową (organizatorem spotkań ) łęczyńskie koło PSOUU współpracuje od kilku lat. Pni Natalia ugościła nas i jak dobra mama zaopatrzyła na drogę.
P. Natalia (z
pudełkiem w ręku)
„Ludzie na naszej
planecie nie stoją w szeregu. Tak naprawdę wszyscy stoimy w kręgu trzymając się
za ręce. Cokolwiek dasz komuś, kto stoi obok, w końcu do Ciebie powróci”.
(H. Jackson Brown)
W drodze powrotnej nasza grupa odwiedziła Lwów a w nim - stare miasto, Katedrę
ormiańską pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, wstąpiła też do
pobliskiej kawiarenki na pyszną kawę, herbatę.
w drodze do katedry
Wyjazd na Ukrainę to wielkie wyzwanie dla naszej młodzieży.
Zespół w drodze do Czeronogradu zatrzymał się w Tomaszowie. Uczestnicy wyjazdu
sprawdzili swoje umiejętności w restauracji samodzielnie zamawiając różne
napoje, dania obiadowe itp.
Grupa nasza wyjeżdżając z kraju złożyła wizytę w Placówce
Straży Granicznej w Hrebennym dzięki uprzejmości Komendanta PSG w
Hrebennem Pana mjr SG Leszeka Surmacz.
Pan komendant nie mógł się z nami spotkać z powodu wyjazdu
na ważne spotkanie ale jego pracownicy potraktowali nas bardzo życzliwie.
Uczestnicy mieli wiele pytań min. dlaczego zabierane są paszporty przed
przekroczeniem granicy, czy można przejechać na Ukrainę w Hrebennym rowerem, co
by było jak ktoś zgubiłby paszport na Ukrainie, co to znaczy przemyt, w jaki
sposób sprawdza się czy ktoś wiezie narkotyki, czy można przewozić zwierzęta.
Nasza młodzież złożyła pracownikom Placówki Straży
Granicznej w Hrebennym życzenia świąteczne, podarowała stroik Wielkanocny i
prace wykonane w warsztatach. Pracownicy Straży Granicznej nie byli dłużni i
obdarowali nas słodyczami. Uwiecznieniem spotkania były pamiątkowe zdjęcia.
Następnym razem jak będziemy jechać na Ukrainę a będzie lepsza pogoda, zostaną
nam pokazane psy, wykorzystywane podczas pracy, przez służby celne.
„Najbliższą człowiekowi
istotą jest człowiek, dlatego należy zniszczyć wszelkie stosunki i wszelkie
warunki, w których człowiek jest istotą uciskaną, poniżoną i pogardzaną”.
Drogowe przejście graniczne w Hrebennem posiada status
przejścia granicznego dla międzynarodowego ruchu osobowo – towarowego bez
ograniczeń. Funkcjonuje w systemie całodobowym. Odprawa graniczna na wjazd i
wyjazd dokonywana jest na terytorium Polski przez polskie służby graniczne
według kolejności: wjazd/wyjazd Straż Graniczna, Służba Celna.
Dziękuję rodzicom
naszych podopiecznych za partycypowanie w kosztach wyjazdu. Cieszę się, że
mogliśmy uczestniczyć w VII Spotkaniach Przyjaciół – te spotkania to wielka
integracja, kontakty na innym terenie i nie tylko. Dziękujemy wszystkim,
dzięki którym mogliśmy wyjechać w tym Komendantowi Placówki Straży Granicznej w
Hrebennym.
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który
wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Cieszymy się wszystkim czego doznaliśmy i doznajemy,
jesteśmy szczęśliwi tu i teraz. Niech praca będzie naszą radością, bo praca
zmienia nas na lepsze i rozwija! Praca i duma z tego co się robi jest źródłem
szczęścia i powinna nim być.
Maria Lisek-Zięba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz