wtorek, 23 grudnia 2014
Wigilia 2014
„Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
przy wzejściu pierwszej gwiazdki wieczornej na niebie,
ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny,
najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
Ten biały kruchy opłatek, pszenna kruszyna chleba,
a symbol wielkich rzeczy, symbol pokoju i chleba.
Na ziemię w noc wtuloną, Bóg schodzi jak przed wiekami.
Braćmi się znowu poczyńmy, przebaczmy krzywdy, gdy trzeba.
Podzielmy się opłatkiem, chlebem pokoju i nieba”.
przy wzejściu pierwszej gwiazdki wieczornej na niebie,
ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny,
najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
Ten biały kruchy opłatek, pszenna kruszyna chleba,
a symbol wielkich rzeczy, symbol pokoju i chleba.
Na ziemię w noc wtuloną, Bóg schodzi jak przed wiekami.
Braćmi się znowu poczyńmy, przebaczmy krzywdy, gdy trzeba.
Podzielmy się opłatkiem, chlebem pokoju i nieba”.
Cyprian Kamil Norwid
22 grudnia w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Janowicy odbyło się bardzo uroczyste spotkanie wigilijne.
Kierownik i przewodnicząca Zarządu Koła w jednej osobie powitała przybyłych na spotkanie gości, rodziców, uczestników. Rozpoczynają spotkanie podziękowała wszystkim za przybycie. W śród gości spotkania wigilijnego byli min.:
- Starosta Powiatu Łęczyńskiego – p. Roman Cholewa
- Przedstawiciel – PCPR
- Przewodnicząca PZOON
- Dyrektor PUP w Łęcznej
- Przewodnicząca Rady Gminy Cyców
- Przedstawiciele OSP w Janowicy
- KGW w Janowicy
- Dyrektor Szkoły Podstawowej w Nadrybiu
- Ks. dziekan z Parafii św. Marii Magdaleny
- Darczyńcy : Janusz Rudziński, Leszek Szafran
Podopieczni placówki na tę okoliczność po okiem instruktorów przygotowali piękne dekoracje sal, poczęstunek oraz bardzo wymowne jasełka przy pomocy p. Elizy Cyfry.
Przekaz Jasełek bardzo wymowny i jak zawsze na czasie. Św. Józef szukający miejsca dla będącej w stanie błogosławionym Maryi a wokół wędrujących, zapędzeni ludzie zajęci sobą.
Przekaz poprzez jasełka to przesłanie dla nas wszystkich: zatrzymajmy się, pogódźmy, prostujmy nasze drogi, patrzmy na siebie z życzliwością bo nie wiemy kiedy Pan nas zawoła.
Jasełka ubogacone zostały śpiewem przepięknych kolęd i pastorałek, tych znanych i mniej znanych.
Po części artystycznej młodzież obdarowała zaproszonych gości pracami wykonanymi podczas zajęć, były to anioły, które mają strzec każdego obdarowanego.
Następnie ks. Michał Surowiec miejscowy duszpasterz odmówił wspólnie z zebranymi modlitwę i nastąpiło tradycyjne łamanie się opłatkiem, składanie sobie życzeń. Po życzeniach wszyscy spożywając posiłek mogli obejrzeć podejmowane zadania w warsztacie. Prezentacja działalności warsztatu zaprezentowana została poprzez relacje multimedialną.
Na wigilijnym stole znalazło się dwanaście potraw, które symbolizują apostołów.
Boże Narodzenie to jedno z najpiękniejszych i najbardziej rodzinnych świąt w kalendarzu. Dużo czasu poświęcamy przygotowując oprawę wigilii, świąt. Jednak cały dzień wigilii miał duże znaczenie - do tej pory przetrwało powiedzenie "jaka Wigilia taki cały rok". Zatem w wigilijny dzień nie można się sprzeczać ani okazywać negatywnych uczuć. Niech te pozytywne uczucia towarzyszą nam każdego dnia.
Święta to szczególny czas, kiedy wreszcie nie goni nas praca i inne obowiązki. Dlatego warto poświęcić go rodzinie i wzmocnić relacje z naszymi najbliższymi.
W czasie spotkania wspomniano też tych co odeszli do Pana.
Norwidowym Opłatkiem chcę się podzielić ze wszystkimi.
Dzieląc się z Wami radością płynąca z narodzin Syna Człowieczego życzę Wszystkim ciepłych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia.
Czas ucieka, choć nikt go nie goni. Mija kolejny rok...
Maria Lisek-Zięba
środa, 17 grudnia 2014
Piosenki mojej mamy i babci
"Piosenki mojej mamy i babci" to koncert Łukasza Liska
w dniu 15 grudnia 2014 w Sanatorium Uzdrowiskowym Nida-Zdrój w Busko
Zdroju adresowany do kuracjuszy tegoż sanatorium.
" Ciągle jeszcze istnieją anioły,
Nie mają wprawdzie skrzydeł,
lecz ich serce jest bezpiecznym portem
dla wszystkich którzy są w potrzebie.
Wyciągają ręce i pomagają niosąc swoją pomoc ".
Tym
aniołem okazała się Pani Asia Wójcik pracownik sanatorium, która była
organizatorem koncertu Łukasza. Przy własnym akompaniamencie Łukasz
zaśpiewał wiele piosenek ze swojego repertuaru.
Celem koncertu było pokazanie osoby niepełnosprawnej jako te,j która jest i żyje w środowisku i potrafi być użyteczna.
Historia Łukasza opowiadana przez mamę pomiędzy piosenkami poruszyła bardzo wiele osób.
Piosenki
śpiewane w języku polskim, angielskim, ukraińskim i bardzo łatwo
nawiązany kontakt z kuracjuszami wprowadziły wielu w zadumę.
Słuchający
kuracjusze nie kryli zdziwienia, że Łukasz ma opanowane tak wiele
utworów. Swoboda w śpiewie, grze i nawiązany kontakt nagrodzony został
gromkimi brawami. Kuracjusze śpiewali razem z Łukaszem, uczyli się też
krótkich utworów, wieczór minął w bardzo serdecznej i przyjemnej
atmosferze.
" Bogactwem człowieka jest uśmiech
przyjazny gest
pogodne słowo"
Tych gestów nie zabrakło tego dnia i następnych dni.
Pani Asia W. po skończonym koncercie powiedziała:
-
" ten koncert i ludzie tacy jak Łukasz uczą mnie wielkiej pokory, mam
zdrowe dziecko ale chylę czoło przed osobami, które wkładają wieki trud
w pracę z osobami niepełnosprawnymi. Dziękuję Bogu, że mam zdrowe
dziecko ..."
- kuracjuszka- " panie Łukaszu dziękujemy to był wspaniały koncert.."
- kuracjuszka- " nie wierzę w to co usłyszałam - podziwiam cię..."
Koncert
dał możliwość przedstawienia kuracjuszom tego co jest robione przez
stowarzyszenie na rzecz osób niepełnosprawnych, gdzie przebywa Łukasz na
co dzień, czym się zajmuje.
Łukasz zwrócił
się z prośbą do kuracjuszy o wsparcie Koła Polskiego Stowarzyszenia na
Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym w Łęcznej poprzez przekazywanie 1%
podatku . Zainteresowani pobrali ulotki propagujące wsparcie poprzez
przekazanie 1% dochodu.
Zainteresowani mogli też kupić płyty
CD z piosenkami Łukasza z jego aranżacjami, a były to znane utwory,
pieśni religijne oraz kolędy i pastorałki.
W czasie koncertu
wszyscy kuracjusze świetnie się bawili, zachęcanie do wspólnego śpiewu
spotkało się z dużym aplauzem. W czasie koncertu nie zabrakło wzruszeń i
łez.
Dopełnieniem
wieczoru był ostatni występ, kiedy Łukasz grając przesłał całusy i
powiedział "...Kocham Was..." - odpowiedzią była burza oklasków i
owacje na stojąco.
"Bądź jak ptak, który spocząwszy w locie swym na gałązce,
chociaż ona ugina się pod jego ciężarem,
nie przestaje śpiewać
bo wie,że ma skrzydła "
Wiktor Hugo
Nie ustawajmy w pracy. Niech nas nie przerażają trudności. Nam jest i tak łatwiej. Dziękujmy Bogu za to co mamy.
Dziękuję
Pani Asi Wójcik i wszystkim pracownikom Sanatorium Uzdrowiskowego
Nida-Zdrój za okazaną nam pomoc, zrozumienie, serdeczność.
Dziękuję, dziękujemy...
"Życzę Wam odwagi porannego słońca
które każdego dnia na nowo wstaje
nad trudami tego świata"
M.L-Z
wtorek, 16 grudnia 2014
piątek, 12 grudnia 2014
Jestem widoczny - jestem bezpieczny!
9 grudnia 2014r. zaproszenie Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób
Upośledzonych Umysłowo Koło w Łęcznej na zajęcia edukacyjne przyjęli
Policjanci z Łęcznej. Aspirant Piotr Kotłowski oraz sierżant sztabowy
Magdalena Krasna dzielili się z nami doświadczeniem i wiedzą dotyczącą
bezpieczeństwa drogowego, właściwego poruszania się pieszych, dbania o
własne bezpieczeństwo oraz unikania nieuczciwych naciągaczy, zwłaszcza w
okresie świątecznym.

Uczestnicy zadawali wiele pytań dotyczących zachowania bezpieczeństwa
na drodze, m.in. dotyczące właściwego poruszania się rowerem,
konieczności sygnalizowania skrętów, właściwego reagowania podczas
wypadku, pomocy osobom poszkodowanym. Widać było, że informacje uzyskane
podczas szkolenia „S.O.S. – na sygnale” realizowanego na terenie
Warsztatów, były przydatne oraz bardzo pomocne podczas udzielania
odpowiedzi Policjantom. Wiedza uzyskana podczas szkolenia okazała się
imponująca dla prowadzących spotkanie.

Policjanci wielokrotnie wspominali o sposobach na zachowanie bezpieczeństwa. Najważniejszym dla pieszych okazało się BYCIE WIDOCZNYM, zwłaszcza po zmierzchu, tak aby jadące samochody mogły nas w porę zauważyć i odpowiednio zareagować. Aby móc wpływać na swoje bezpieczeństwo Policjanci rozdali wszystkim odblaskowe smycze.

Konkluzją spotkania było: aby być BEZPIECZNYM musimy być WIDOCZNI!
Na koniec spotkania chętne osoby mogły przymierzyć policyjną czapkę. Propozycja ta spotkała się z dużym zainteresowaniem i zaciekawieniem. Taka okazja to gratka, więc skorzystało z niej wielu Uczestników.



Bardzo dziękujemy pani Magdzie i Panu Piotrowi za spotkanie. Mamy nadzieję na dalszą współpracę. Wierzymy, że otrzymana wiedza wpłynie pozytywnie na nasze zachowania, przyczyni się do wzrostu naszego bezpieczeństwa oraz zwiększy naszą świadomość dotyczącą naszej odpowiedzialności za życie.
Policjanci wielokrotnie wspominali o sposobach na zachowanie bezpieczeństwa. Najważniejszym dla pieszych okazało się BYCIE WIDOCZNYM, zwłaszcza po zmierzchu, tak aby jadące samochody mogły nas w porę zauważyć i odpowiednio zareagować. Aby móc wpływać na swoje bezpieczeństwo Policjanci rozdali wszystkim odblaskowe smycze.
Konkluzją spotkania było: aby być BEZPIECZNYM musimy być WIDOCZNI!
Na koniec spotkania chętne osoby mogły przymierzyć policyjną czapkę. Propozycja ta spotkała się z dużym zainteresowaniem i zaciekawieniem. Taka okazja to gratka, więc skorzystało z niej wielu Uczestników.
Bardzo dziękujemy pani Magdzie i Panu Piotrowi za spotkanie. Mamy nadzieję na dalszą współpracę. Wierzymy, że otrzymana wiedza wpłynie pozytywnie na nasze zachowania, przyczyni się do wzrostu naszego bezpieczeństwa oraz zwiększy naszą świadomość dotyczącą naszej odpowiedzialności za życie.
Katarzyna Płoszaj
czwartek, 4 grudnia 2014
XVI Spotkania z Piosenką Nieprzetartego Szlaku
W dniu 28.11.2014 odbyły się zajęcia warsztatowe i
konferencja z okazji XVII Spotkań z Piosenką Nieprzetartego Szlaku „W
starym kinie”.

Od godziny 10.00 rano trwała konferencja poświęcona sztuce jako wsparciu. Odbyła się ona na Wydziale Artystycznym UMCS. Wzięli w niej udział międzynarodowej sławy muzykoterapeuci (Barbara Wheeler) i wybitni polscy terapeuci (m.in. Krzysztof Stachyra, Ludwika Konieczna). Prezentowali oni swoje dokonania terapeutyczne z zakresu muzykoterapii i terapii poprzez sztuki plastyczne, w odniesieniu do różnych teorii naukowych.
Swoje referaty wygłosiło wiele osób. Jeden z najbardziej ciekawych poświęcony był rzeźbie osób głuchoniewidomych, ich odniesieniu do siebie i do innych osób, sposobie komunikowania się z innymi czy wytworzeniu swojego własnego „języka”, gdy nikt nie przekazał im innych sposobów komunikacji. Innym dość ciekawy wykład dotyczył muzykoterapii w szpitalu neurologicznym na oddziale dziecięcym, na który trafiały dzieci z chorobami nieuleczalnymi. Przedstawiona została m.in. dziewczynka, której mięśnie górnej wargi nie pracowały. Uczyła się ona grać na flecie, tak była zdeterminowana, że po jakimś czasie mięśnie te zaczęły pracować. Na początku instrument przytrzymywała zębami.

Po konferencji odbyły się warsztaty w Centrum Arteterapii w Lublinie. W sumie było ich cztery, zostały podzielona na dwie grupy – dla uczestników Spotkań z Piosenką oraz dla ich instruktorów.
Uczestniczy wzięli udział w warsztacie z emisji głosu, prowadzonego przez Anastazję Vojtiuk. Na nim uczestnicy uczyli się poprawnie oddychać, by podczas śpiewu nie brakło tchu. Kolejnym warsztatem, w którym brali udział uczestniczy to choreoterapia. Prowadząca była Beata Matejczuk, która takie warsztaty prowadziła m.in. dla kobiet dotkniętych przemocą domową. Uczestniczy mogli się tu rozluźnić i pobawić, jednocześnie wspomagając swoją rehabilitację.
W tym samym czasie instruktorzy byli na warsztatach dotyczących muzykoterapii z Krzysztofem Stachyrą. Po improwizacji muzycznej, wspólnie śpiewali piosenkę ułożona przez uczestników Środowiskowego Domu Samopomocy „Akademia Artystyczna” (gospodarzy warsztatów). Następnie odbyła się „Improwizacja słowem” z Przemysławem Buksińskim. Instruktorzy mogli sprawdzić się sytuacji nowej nieznanej, jak również sami kreować zdarzenia, mające miejsce w tamtej chwili.



Osoby biorące udział z PSOUU Koło w Łęcznej, WTZ w Janowicy:
Łukasz Lisek – uczestnik
Eliza Cyfra – instruktor
29 listopada to kolejny etap Spotkań z Piosenką. Tego dnia odbył się przegląd piosenki. Jego tematem przewodnim było: „W starym kinie”. Całość rozpoczęła się ok. godziny 13. Swoją pracę i możliwości sceniczne zaprezentowali soliści oraz zespoły. Lisek jako pierwszy wystąpił z piosenkami: „Nie jest źle” oraz „Kochaj ile sił”. Do tych utworów wykonał swoją własną aranżację.

Na scenie utwory zaprezentowali również: uczestnicy WTZ w Świdniku, Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Puławach, czy zespół z Ukrainy Kartynka.

Nad atmosferą panowała jak zwykle niezawodna grupa animacyjna, która przeniosła nas wszystkich na plan filmowy filmu o miłości. Były klapsy, kamera, aktorzy, producent oraz reżyser. Nie obyło się także bez niespodziewanych zdarzeń, np. zaginął klaps filmowy. Jednak pomimo tylu problemów wszyscy się bawili doskonale. Nad każdą grupą swoją opiekę roztaczał PILOT – czyli wolontariusz odpowiedzialny za swoją grupę. Naszą wolontariuszką była Ola Wójcik. Każdy z wolontariuszy miał obowiązek przebrać się zgodnie z tematem i animować publiczność.

Po zaprezentowaniu umiejętności przez każdego z uczestników, nastąpiło uroczyste wręczenie dyplomów i nagród dla wszystkich zespołów i solistów. Każdy otrzymał słodki upominek, dyplom uczestnictwa oraz instrument (organki).
Od godziny 10.00 rano trwała konferencja poświęcona sztuce jako wsparciu. Odbyła się ona na Wydziale Artystycznym UMCS. Wzięli w niej udział międzynarodowej sławy muzykoterapeuci (Barbara Wheeler) i wybitni polscy terapeuci (m.in. Krzysztof Stachyra, Ludwika Konieczna). Prezentowali oni swoje dokonania terapeutyczne z zakresu muzykoterapii i terapii poprzez sztuki plastyczne, w odniesieniu do różnych teorii naukowych.
Swoje referaty wygłosiło wiele osób. Jeden z najbardziej ciekawych poświęcony był rzeźbie osób głuchoniewidomych, ich odniesieniu do siebie i do innych osób, sposobie komunikowania się z innymi czy wytworzeniu swojego własnego „języka”, gdy nikt nie przekazał im innych sposobów komunikacji. Innym dość ciekawy wykład dotyczył muzykoterapii w szpitalu neurologicznym na oddziale dziecięcym, na który trafiały dzieci z chorobami nieuleczalnymi. Przedstawiona została m.in. dziewczynka, której mięśnie górnej wargi nie pracowały. Uczyła się ona grać na flecie, tak była zdeterminowana, że po jakimś czasie mięśnie te zaczęły pracować. Na początku instrument przytrzymywała zębami.
Po konferencji odbyły się warsztaty w Centrum Arteterapii w Lublinie. W sumie było ich cztery, zostały podzielona na dwie grupy – dla uczestników Spotkań z Piosenką oraz dla ich instruktorów.
Uczestniczy wzięli udział w warsztacie z emisji głosu, prowadzonego przez Anastazję Vojtiuk. Na nim uczestnicy uczyli się poprawnie oddychać, by podczas śpiewu nie brakło tchu. Kolejnym warsztatem, w którym brali udział uczestniczy to choreoterapia. Prowadząca była Beata Matejczuk, która takie warsztaty prowadziła m.in. dla kobiet dotkniętych przemocą domową. Uczestniczy mogli się tu rozluźnić i pobawić, jednocześnie wspomagając swoją rehabilitację.
W tym samym czasie instruktorzy byli na warsztatach dotyczących muzykoterapii z Krzysztofem Stachyrą. Po improwizacji muzycznej, wspólnie śpiewali piosenkę ułożona przez uczestników Środowiskowego Domu Samopomocy „Akademia Artystyczna” (gospodarzy warsztatów). Następnie odbyła się „Improwizacja słowem” z Przemysławem Buksińskim. Instruktorzy mogli sprawdzić się sytuacji nowej nieznanej, jak również sami kreować zdarzenia, mające miejsce w tamtej chwili.
Osoby biorące udział z PSOUU Koło w Łęcznej, WTZ w Janowicy:
Łukasz Lisek – uczestnik
Eliza Cyfra – instruktor
29 listopada to kolejny etap Spotkań z Piosenką. Tego dnia odbył się przegląd piosenki. Jego tematem przewodnim było: „W starym kinie”. Całość rozpoczęła się ok. godziny 13. Swoją pracę i możliwości sceniczne zaprezentowali soliści oraz zespoły. Lisek jako pierwszy wystąpił z piosenkami: „Nie jest źle” oraz „Kochaj ile sił”. Do tych utworów wykonał swoją własną aranżację.
Na scenie utwory zaprezentowali również: uczestnicy WTZ w Świdniku, Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Puławach, czy zespół z Ukrainy Kartynka.
Nad atmosferą panowała jak zwykle niezawodna grupa animacyjna, która przeniosła nas wszystkich na plan filmowy filmu o miłości. Były klapsy, kamera, aktorzy, producent oraz reżyser. Nie obyło się także bez niespodziewanych zdarzeń, np. zaginął klaps filmowy. Jednak pomimo tylu problemów wszyscy się bawili doskonale. Nad każdą grupą swoją opiekę roztaczał PILOT – czyli wolontariusz odpowiedzialny za swoją grupę. Naszą wolontariuszką była Ola Wójcik. Każdy z wolontariuszy miał obowiązek przebrać się zgodnie z tematem i animować publiczność.
Po zaprezentowaniu umiejętności przez każdego z uczestników, nastąpiło uroczyste wręczenie dyplomów i nagród dla wszystkich zespołów i solistów. Każdy otrzymał słodki upominek, dyplom uczestnictwa oraz instrument (organki).
Eliza Cyfra
Niech żyje nam górnicza brać!
3 grudnia w przeddzień święta św. Barbary patronki górników, potocznie zwanego „Barbórką” z wizytą u podopiecznych Warsztatu zagościł górnik z pobliskiej kopalni Nadrybie.
Wizyta górnika sprawiła nam bardzo dużą radość, mogliśmy dowiedzieć się na czym polega praca pod ziemią, jakie znajdują się tam maszyny, co oznaczają kolory pióropusza na górniczym czako, co to jest młot a co to kilof... Pan Jurek opowiadał nam również o Skarbku mieszkającym w kopalni.
Wizyta spotkała się z bardzo dużym zaangażowaniem naszych Uczestników. Zadawali mnóstwo pytań, byli bardzo ciekawi i wnikliwi.
Pan Jurek przygotował dla nas słodką niespodziankę oraz książkę o kopalni „Bogdanka”.
W geście podziękowania został oprowadzony przez wszystkich Uczestników po poszczególnych pracowniach oraz został obdarowany aniołkiem na szczęście.
Bardzo dziękujemy za wizytę.
Szczęść Boże!
Zgodnie z tradycją Uczestnicy Warsztatu odwiedzili Zarząd Kopalni "Bogdanka".
Przy akompaniamencie harmonijki ustnej z wyśpiewanymi życzeniami wręczyli Członkom Zarządu Kopalni anioła stróża, mającego chronić wszystkich górników oraz ich rodziny, jak również choinkę jako symbol obfitości.
Zostaliśmy
ugoszczeni słodyczami oraz ciepłym słowem. Reprezentanci Warsztatu
zostali zobowiązani do przekazania drobnych upominków w postaci
artykułów szkolnych, kubków oraz słodyczy dla swoich kolegów i koleżanek
czekających w Warsztacie w Janowicy.
"Górnicy, górnicy
co węgiel kopiecie
siedzicie pod ziemią
o świecie nie wiecie.
Na świecie, na świecie
słoneczko nom świeci,
a u Was pod ziemią
pot po plecach leci."
Niech
trud waszej codziennej pracy będzie doceniany nie tylko od święta, a
słońce niech rozgrzewa Wasze serca do podążania do celu każdego dnia.
Katarzyna Płoszaj
Subskrybuj:
Posty (Atom)