poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Kiermasz w Łańcuchowie

„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki...”

W piątą niedzielę Wielkiego Postu uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Janowicy uczestniczyli w liturgii mszy świętej w Parafii Świętego Jana Chrzciciela w Łańcuchowie.

Ks. Tomasz Józef Konstanciuk proboszcz Parafii zaprosił uczestników warsztatu do prezentacji swoich wyrobów wytwarzanych podczas zajęć.



Ręcznie wykonane przeróżne ozdoby wielkanocne mogły zadowolić najbardziej wybrednych. Można było nabyć podczas kiermaszu gotowe stroiki wielkanocne, zające, kurki, jajka, kotki, poduszki, koty, psy, różne kartki świąteczne i okolicznościowe. Każdy kupujący częstowany był cukierkami.

Bardzo cieszymy się z otwartości księdza Tomasza i zaproszenia nas z kiermaszem. Nasza radość jest podwójna, bo oprócz tego, że mogliśmy zachęcać parafian do przekazywania 1% podatku na rzecz koła naszego stowarzyszenia to jeszcze ksiądz modlił się podczas liturgii w intencji uczestników naszego warsztatu i pracującej kadry.



Wiosna rozpoczyna się wraz z pierwszym kwiatem,

dzień z pierwszym brzaskiem, noc z pierwszą gwiazdą,

strumień z pierwszą kroplą, ogień z pierwszą iskrą,

miłość z pierwszym odruchem dobroci względem bliźniego.
                                                                                                                         Ks. Mazzolari

Dziękujemy wszystkim Parafianom za okazane zainteresowanie, odruchy dobroci, miłe słowa, wsparcie. Proboszczowi ponadto dziękujemy za zapewnienie miejsca, namiot pyszną kawę i ”ciacho”.

„Szczęście człowieka na ziemi zaczyna się dlań wtedy, gdy zapominając o sobie zacznie żyć dla bliźnich.” Mikołaj Gogol




KIERMASZ - Dziś określenie to wiąże się z imprezami rozrywkowymi lub handlowymi, może to być m.in. sprzedaż określonego rodzaju artykułów np. kiermasz książek, kiermasz odzieży, kiermasz rękodzieł i sztuki ludowej, organizowany zazwyczaj pod gołym niebem.

Dziękujemy za bardzo życzliwe przyjęcie.

Maria Lisek-Zięba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz