Relacja uczestników z wyjazdu
na VIII Festiwal Twórczości Chrześcijańskiej „Szukałem Was ... .- Zakopane 2013 .
Wyjazd na festiwal to poznawanie twórczości innych,
integracja środowisk, poznawanie piękna Zakopanego i okolic, to lekcja radzenia
sobie samemu w innych warunkach, to kontakt z mediami...
Ela J
„Bardzo podobała mi się wystawa prac plastycznych a w
szczególnie praca Marka kolegi z mojej pracowni, który zajął I miejsce. Pani
Ania (instruktor) zrobiła mi zdjęcie na tle obrazu Matki Bożej. W czasie pobytu
w Zakopanym byliśmy zaproszeni do teatru na bardzo ciekawy spektakl. Podobali
mi się aktorzy w przebraniu. Poza tym jadłam bardzo smaczne posiłki”.
Kasia K
„ Podczas podróży podobały mi się mijane widoki oglądane z
okien busa którym jechaliśmy do Zakopanego. Występy teatralne, które zobaczyłam
podobały mi się bardzo, mogłam zobaczyć coś innego przygotowanego przez inne
grupy na festiwal. Miałam okazję być w teatrze. Teatr bardzo mnie zafascynował.
Gra aktorów na żywo, scena. Oglądając spektakl i grę aktorów w pewnej chwili bardzo się przestraszyłam. Na
koniec spektaklu aktorzy rozdali nam maski i była to wspólnie zagrana rola”.
Łukasz L
„Bardzo się cieszę z wyjazdu, z tego że mogłem śpiewać w
kościołach podczas mszy. Z panią Anią (instruktor) byłem na warsztatach
muzycznych, uczyliśmy się piosenki na zakończenie festiwalu. Podobał mi się
koncert p.Hani śpiewała różne piosenki po góralsku ale też i piosenkę lubelską
„Kołysanka”. W teatrze było super, poczęstowano nas cukierkami, herbatą na
koniec przedstawienia dostaliśmy maski . Podczas wyjazdu zrobiliśmy bardzo dużo
zdjęć”.
Andrzej K
Cieszę się że jestem w zespole dzięki temu mogę dużo jeździć
i poznawać. Jak bym był w domu to nic bym nie zobaczył. Pomagałem słabszym
kolegom. Dostaliśmy pamiątkowe torby z Zakopanego. To że jeździmy, to dzięki p.
Marii ona chce żebyśmy jak najwięcej zyskali, poznali, nauczyli się. Moja mama
cieszy się, że mogę poznawać ciekawe miejsca i nie zabrania mi wyjeżdżać.
Bardzo chętnie pojadę na kolejny wyjazd, to nic, że było zimno, teraz na pewno
będzie już ciepło.
Daniel L
Jestem pod wrażeniem całego wyjazdu, wszystkie nasze
sprawy załatwiała pani Maria, z nią to naprawdę czujemy się jak z mamą, o
wszystkim pamiętała i znosiła nasze humory. Cieszę się z nagród moich kolegów
Łukasza i Marka. Nasz występ był fajny, inni mieli długie prezentacje. Nasza
występ był omawiany podczas warsztatów. Pani juror pokazała co możemy jeszcze
dodać do naszego przedstawienia. Gdyby nie wyjazd myślę, że nigdy nie był bym w teatrze.
Jola F
Fajne były prace umieszczone na wystawie. W Zakopanym było
zimno ale daliśmy radę. Miałam „focha„ nie chciałam iść do teatru, ale jak mnie
„wszyscy” namówili to się cieszę, że byłam i zobaczyłam na żywo aktorów. Ja nie
chciałam wracać do domu ... . Dziękuję za cierpliwość do nas pani Marii. Bardzo
lubię Łukasza i jego piosenki, w kościele to się ludzie popłakali jak śpiewał
na zakończenie ( utwór „Piękna Pani” i podziękowania).
Jola, Andrzej, Łukasz, Madzia
Madzia, Łukasz
Waldek B
Cieszę się, że byłem w Zakopanym, wszystko było ok, trochę
Kasia mnie zaczepiała ale się nie gniewam, smakowało mi jedzenie, podobały mi
się ćwiczenia na warsztatach teatralnych.
Maria L-Z
„Naprawdę istnieje
tylko jedna radość: obcowania z ludźmi.” (Antonine de Sanit Exupery)
„Miłość w przyjaźni
prowadzi do świata, do pokoju, do głębokiej radości” (Phil Bosmans)
Wyjazd,
wyjątkowy pod każdym względem. Wszystkie dni to wielka radość malująca się na
twarzach uczestników. Koncert rozpoczynający festiwal pani Hani Rybki to
wędrówka muzyczna po świecie. Warsztaty – to „fachowe” sugestie, podpowiedzi,
wskazania. W czasie całego pobytu, wspaniała opieka, serdeczność i troska
organizatorów o grupy. Liturgie mszy świętych, pięknie „włożone” w program
festiwalu. Nawiązując do wypowiedzi uczestników z naszej grupy i nie tylko, rzeczywiście pobyt w teatrze
zrobił bardzo duże wrażenie. Już we wcześniejszych artykułach pisałam „Podróże
kształcą” i chyba nikt temu nie zaprzeczy. Nasi Podopieczni bardzo wiele
się uczą poprzez podpatrywanie, zapamiętują obrazy, sceny, sytuacje, wiele
pytali.
Pobyt w placówce daje IM wiele
możliwości, więc póki co odkrywajmy to co do odkrycia, pokazujmy to co możemy
pokazać, uczmy się n wzajem. Podróże
uczą nie tylko nas, ale i osoby z naszego otoczenia.
„Ważne jest by nigdy
nie przestać pytać. Ciekawość nie istnieje bez przyczyny.
Wystarczy więc, jeśli
spróbujemy zrozumieć choć trochę tej tajemnicy każdego dnia.
Nigdy nie trać
świętej ciekawości.
Kto nie potrafi pytać
nie potrafi żyć”. (Albert Einstein )
relacje
spisane przy pomocy p. Marzeny Piskorskiej i Marii Lisek-Zięba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz